Gillette

Golę się więc jestem

Golę się więc jestem
Południowy Boston. Listonosz, który 15 listopada 1904 roku wchodzi po krętych schodach na pierwsze piętro nad sklepem rybnym nawet nie przypuszcza, że niesie niezwykle ważną przesyłkę. Szara koperta zaadresowana do American Safety Razor Company zawiera patent nr US 775134. Jego odbiorcą jest człowiek, którego nazwisko dziś wymawiane jest często nieświadomie na całym świecie – King C. Gillette. Realizator idei, która miała odmienić jego życie.

Skóra jak u niemowlęcia!

Skóra jak u niemowlęcia!
Według danych zgromadzonych przez instytut badawczy MEMRB całkowita wartość sprzedaży w roku 2007 wyniosła 64, 8 mln zł, z czego 35,3 proc. przypadło na pianki do golenia Gillette, 23,1 proc. na pianki do golenia Nivea oraz 9,6 proc. na pianki Bond. Do kosmetyków z tej grupy, których sprzedaż osiągnęła najniższą wartość, należą pianki AA Oceanic oraz Wars Grupy Kolastyna.
Subskrybuj RSS - Gillette