Akcja „Lato 2007” ROZPOCZĘTA! - Handel sezonowy

Akcja „Lato 2007” ROZPOCZĘTA! - Handel sezonowy
Małe kioski, namioty, ale i całkiem okazałe markety. W górach, nad jeziorami, ale przede wszystkim nad morzem wraz z początkiem wakacji, jak grzyby po deszczu, wyrastają sklepy sezonowe! Czy to dobry pomysł na biznes?

– Jeszcze nigdy nie udało mi się spakować tak, bym czegoś nie zapomniała – mówi 29-letnia Edyta Dzikowska, która na wakacje przyjechała do Międzyzdrojów.
– Tym razem zapomniałam o paście do zębów i emulsji do opalania, które zostały na półce w łazience – śmieje się pani Edyta.

Handlowanie na deptaku
Między innymi z myślą o zapominalskich turystach powstają każdego roku sklepy sezonowe. Handlowcy zacierają ręce i na trzy letnie miesiące otwierają punkty handlowe. Małe kioski lub specjalnie przygotowane namioty wypełniają szczelnie chodniki w najbardziej obleganych miejscach polskich kurortów. Oferują wszystko to, czego potrzebować może turysta. A że drogo... to trudno.
– Handel jakoś idzie, bo wiadomo, Polacy przez cały rok oszczędzają, ale na wakacjach chcą poszaleć – mówi pan Zbigniew, który na świnoujskim deptaku handluje między innymi kosmetykami. Obawia się, że jego plany sprzedażowe pokrzyżować może tylko pogoda. A ta, jak co roku, nad polskim morzem bywa kapryśna.
– Zamówię towar, a jak będzie padać, to z nim zostanę na zimę – wzdycha pan Zbigniew i kalkuluje tak, by zarobić tyle, żeby dało się przetrwać zimę. Dlatego właśnie rozmawia tylko z tymi przedstawicielami handlowymi, którzy mają dla niego specjalne rabaty lub intensywnie reklamują się na nadmorskich plażach.
– Np. Colgate – współpracuję z nimi już od dwóch sezonów. Dają mi dobre rabaty, więc nawet jeśli na koniec lata zostanie mi trochę towaru, to nie wyjdę na tym najgorzej – wyjaśnia. Zresztą zauważa, że wiele innych firm też stara się dbać o interesy sezonowych sprzedawców, gwarantując im specjalne warunki.

Do opalania i palenia
A nad morzem sprzedaje się niemal wszystko. Mini-Market znajdujący się w pobliżu międzyzdrojskiego molo jest najtłumniej odwiedzanym przez turystów sklepem w kurorcie. Na półkach wszystko to, co latem sprzedaje się najlepiej. Na pierwszym miejscu piwo i chipsy. Równie dobrze sprzedają się napoje chłodzące. Klienci pytają też o środki do i po opalaniu i ogólnie o artykuły higieniczne. Pomyślano także o turystach, którzy postanowili żywić się we własnym zakresie. Dlatego na półkach znajdziemy też ekspresowe zupki czy mniejsze opakowania serków czy konserw. Całkiem nieźle sprzedają
się też papierosy. To wakacje, więc nawet ci, którzy na co dzień nie palą, tu dają sobie dyspensę i nie rezygnują z dymka do piwa.
Doskonale wiedzą o tym producenci tytoniu. Imperial Tobacco na okres całych wakacji zorganizował w nadmor skich miejscowościach eventy związane z należącą do firmy marką West.

W cieniu miasta
Nim jednak turyści będę mieli szansę zrobić wakacyjne zakupy i skorzystać z wielu promocji, do pracy przystępują przedstawiciele handlowi. Choć przez całą zimę nie zaglądają do wyludnionych kurortów, to teraz biją się o każdy wolny skrawek powierzchni na półce.
Są bowiem produkty, które nie będą się sprzedawać nigdzie indziej tak dobrze jak właśnie w sklepach sezonowych.
– Jak co roku, na lato zamawiamy sporo środków do opalania, bo pobliska plaża co weekend wypełnia się weekendowymi wczasowiczami z Poznania – mówi pani Katarzyna, sprzedawczyni z leżącego niemal tuż nad jeziorem sklepu w podpoznańskim Niepruszewie. Podobnie jak w wielu innych atrakcyjnych miejscowościach położonych blisko aglomeracji także i tu handel rozkwita latem.
– Choć nasz sklep otwarty jest przez cały rok, to tak duży ruch panuje tylko w letnie weekendy. Dlatego właśnie zamawiamy teraz więcej towaru – dodaje sprzedawczyni.
Niektóre koncerny decydują się wręcz na przerzucenie przedstawicieli handlowych z głębi Polski na złote plaże Bałtyku. Dlaczego? – Zawsze musimy być tam, gdzie nasz klient! – odpowiadają.

Akcje „lato” są bardzo ważne

MONIKA WYSOCKA
Trade Marketing Manager
Imperial Tobacco Polska SA
Akcje letnie są istotne dla producentów z dwóch podstawowych przyczyn: z jednej strony mają zapewnić dostępność najpopularniejszych marek dla stałych konsumentów podczas pobytu poza domem i codziennym miejscem zakupu papierosów, z drugiej strony – są szansą na zdobycie nowych konsumentów marek konkurencyjnych. Konsumenci na wakacjach chętniej próbują nowości, innych marek i częściej kupują droższe produkty. Z tych dwóch powodów Imperial Tobacco w okresie letnim zapewnia fachową pomoc właścicielom punktów sprzedaży detalicznej i Horeca polegającą na zapewnieniu stałego zapasu produktów ITPL i oferowaniu promocji za zakupy, dbaniu o merchandising produktów oraz dostarczaniu atrakcyjnych materiałów POS. Dodatkowo organizowane są akcje konsumenckie w kanale Horeca. Zapraszamy na imprezy w Mielnie 13, 27 lipca oraz 10 sierpnia, a także w Sopocie 7 i 21 lipca oraz 4 sierpnia.
W tym roku podczas lata motywem przewodnim jest nowy konkurs Westa i limitowana edycja paczek West KS z motywem West Street Art Edition.

Promowany: 


Komentarze